Cyfrowego Pearl Harbor nie było. Czy Rosja dalej jest potęgą w sieci?,
Przez lata postrzegaliśmy Rosję jako potęgę w cyberprzestrzeni, bezwzględnie realizującą cele geopolityczne rękami hakerów. Spodziewaliśmy się, że zasieją w Ukrainie chaos, sparaliżują komunikację i infrastrukturę krytyczną. – Nasza sieć okazała się odporna. Jesteśmy celem ataków od 2014 roku, odrobiliśmy już swoją lekcję – mówi tvn24.pl wiceminister transformacji cyfrowej Ukrainy Georgij Dubynskyj.
,
Przez lata postrzegaliśmy Rosję jako potęgę w cyberprzestrzeni, bezwzględnie realizującą cele geopolityczne rękami hakerów. Spodziewaliśmy się, że zasieją w Ukrainie chaos, sparaliżują komunikację i infrastrukturę krytyczną. – Nasza sieć okazała się odporna. Jesteśmy celem ataków od 2014 roku, odrobiliśmy już swoją lekcję – mówi tvn24.pl wiceminister transformacji cyfrowej Ukrainy Georgij Dubynskyj.
Cyfrowego Pearl Harbor nie było. Czy Rosja dalej jest potęgą w sieci?