DPS zamknięty. W środku 29 chorych kobiet i dwie opiekunki. „Pomoc przyszła bardzo późno”

DPS zamknięty. W środku 29 chorych kobiet i dwie opiekunki. „Pomoc przyszła bardzo późno”

,


Dom pomocy społecznej w Koszęcinie został zamknięty po tym, gdy u jednej pensjonariuszki wykryto koronawirusa. W środku zostało 29 kobiet chorych psychicznie i dwie opiekunki. Jedzenie dostarczane było przed budynek. Opiekunki musiały je wnosić i przyrządzać, prócz tego myć, przewijać i doglądać podopieczne. Od soboty do środy wieczorem nikt ich nie zmieniał. Wołały o pomoc, żeby móc się przespać. W czwartek okazało się, że zakażonych jest 17 kobiet.

,

DPS zamknięty. W środku 29 chorych kobiet i dwie opiekunki.
Dom pomocy społecznej w Koszęcinie został zamknięty po tym, gdy u jednej pensjonariuszki wykryto koronawirusa. W środku zostało 29 kobiet chorych psychicznie i dwie opiekunki. Jedzenie dostarczane było przed budynek. Opiekunki musiały je wnosić i przyrządzać, prócz tego myć, przewijać i doglądać podopieczne. Od soboty do środy wieczorem nikt ich nie zmieniał. Wołały o pomoc, żeby móc się przespać. W czwartek okazało się, że zakażonych jest 17 kobiet.

DPS zamknięty. W środku 29 chorych kobiet i dwie opiekunki. „Pomoc przyszła bardzo późno”