„Pięć dni w strefie zagrożenia. Na moich oczach rodziła się panika”
,
Koronawirus zatrzymał tętniące życiem miasto, a ja znalazłam się w samym środku strefy zagrożenia.
,
Koronawirus zatrzymał tętniące życiem miasto, a ja znalazłam się w samym środku strefy zagrożenia.
„Pięć dni w strefie zagrożenia. Na moich oczach rodziła się panika”