Jeden bank może nie przetrwać. „Nie ma inwestorów zainteresowanych przejęciem”

Jeden bank może nie przetrwać. „Nie ma inwestorów zainteresowanych przejęciem”

,

Kolejny bank w Polsce może zmienić właściciela. – Nie sądzę, aby wysiłki w tym kierunku nie trwały już od dłuższego czasu. Te wysiłki nie udają się, bo nie ma inwestorów, którzy byliby zainteresowani przejmowaniem banków. Żyję w przekonaniu, że wszystkich nas obowiązuje rachunek ekonomiczny. Tu nic się nie składa. Przejmowanie banków jest wysiłkiem ekonomicznym, który niekoniecznie trzeba uznać za warty zachodu. To nie jest prosta operacja, ani operacja, która służyłaby interesom akcjonariuszy – mówił w programie „Money. To się liczy” Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląskiego. Przypomnijmy, od dłuższego czasu mówi się o problemach należącego do Leszka Czarneckiego Getin Banku. Analitycy prognozują, że wszystko może się zakończyć przymusową restrukturyzacją, czyli przejęciem przez inną instytucję, co byłoby powtórką z sytuacji z Idea Bankiem, przejętym przez Bank Pekao.

,

Kolejny bank w Polsce może zmienić właściciela. – Nie sądzę, aby wysiłki w tym kierunku nie trwały już od dłuższego czasu. Te wysiłki nie udają się, bo nie ma inwestorów, którzy byliby zainteresowani przejmowaniem banków. Żyję w przekonaniu, że wszystkich nas obowiązuje rachunek ekonomiczny. Tu nic się nie składa. Przejmowanie banków jest wysiłkiem ekonomicznym, który niekoniecznie trzeba uznać za warty zachodu. To nie jest prosta operacja, ani operacja, która służyłaby interesom akcjonariuszy – mówił w programie „Money. To się liczy” Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląskiego. Przypomnijmy, od dłuższego czasu mówi się o problemach należącego do Leszka Czarneckiego Getin Banku. Analitycy prognozują, że wszystko może się zakończyć przymusową restrukturyzacją, czyli przejęciem przez inną instytucję, co byłoby powtórką z sytuacji z Idea Bankiem, przejętym przez Bank Pekao.

Jeden bank może nie przetrwać. „Nie ma inwestorów zainteresowanych przejęciem”